Asus nie ma sobie równych w sprzedaży tabletów z Androidem. Patrząc na plany produkcyjne, które jeszcze do niedawna zakładały 400 tysięcy egzemplarzy miesięcznie, nie sposób nie przyznać, że ambitne plany roztaczane w marcu przez dyrektora generalnego Asustek, Jerry’ego Shena, stają się co raz bardziej realne. Digitimes, powołując się na źródła związane z procesem produkcyjnym paneli dotykowych, donosi o wciąż rosnących założeniach produkcji, które zdołały już sięgnąć 500 tysięcy miesięcznie. Taki pułap mają utrzymać przez cały trzeci kwartał 2011.

Tajwański producent zakłada, że do końca tego roku sprzedanych zostanie od 4 do 5 milionów tabletów w różnych wariantach. Przynajmniej 3 miliony z nich będą stanowić slate’y Eee Pad Transformer. BGR przypomina stwierdzenie jednego z analityków J.P. Morgan Chase, który oświadczył, że tablety sprzedaż tabletów Asusa spadła i niektóre kanały w procesie dystrybucji borykają się z problemem nadwyżek. Jednak wciąż rosnąca produkcja skłania do przyjęcia odwrotnego stanu rzeczy.

Lada moment w sklepach pojawi się kolejna propozycja tabletu pod szyldem Asusa – Eee Pad Slider. Ujawnione niedawno polskie ceny sugerują, że będzie on równie interesującym produktem, co poprzednik. Do sprzedaży wejdzie także wersja Transformera z modułem 3G. W tym roku czeka nas także prawdopodobna premiera MeMO 3D, będącego jednym z pierwszych urządzeń wykorzystujących kolejne duże wydanie Androida – Ice Cream Sandwich.

478 KOMENTARZE

  1. USB host jest przecież. Niby tylko z dockiem, ale ja tam właśnie ze względu na dock chcę kupić ten tablet. Wróć, zaraz wchodzi do sprzedaży też osobny adapter dodający 2 porty USB. :)

Comments are closed.