Kwestia aktualizacji swego czasu flagowego urządzenia od LG, modelu Optimus 2X, pierwszego smartfona z dwurdzeniowym procesorem, to temat prowadzony w stylu telenoweli. Krótko po premierze Androida 4.0 Ice Cream Sandwich, grubo ponad rok temu, LG stwierdziło krótko: Optimus 2X zdecydowanie nie otrzyma aktualizacji do nowej wersji systemu operacyjnego. Już kilka tygodni później koreański producent zaczął się z tej deklaracji wycofywać, jednocześnie nie potwierdzając w sposób jednoznaczny rozpoczęcie prac nad updatem.

Przez cały kolejny rok co i rusz słychać było plotki dotyczące nieszczęsnej lodowej kanapki i jej ewentualnej obecności na jednym z urządzeń, które zdecydowanie sprzedałoby się lepiej, gdyby producent nie popsuł sobie tak mocno opinii. Sam kilkukrotnie przechodziłem obok tego modelu, nigdy go jednak nie zakupiłem, właśnie dlatego, że LG wysyłało tak często wzajemnie wykluczające się sygnały… Wliczając w to ponowną deklarację, że aktualizacji jednak nie będzie. A potem znowu: że jednak się pojawi.

Wreszcie okazało się, że po roku oczekiwania, gdy świat otrzymał następną wersję Androida – 4.1 Jelly Bean, pojawiła się aktualizacja dla Optimusa 2X, ale tylko dla koreańskich posiadaczy urządzenia. Wtedy można było w miarę bezpiecznie założyć, że reszta świata jest tylko (znowu) kwestią czasu. I gdy szczęściarze posiadający nowe modele Neksusów raczą się przyjemnością płynącą z pracy z Androidem 4.2, Android 4.0 pojawił się dla pierwszego dwurdzeniowca w historii smartfonów.

Aktualizację należy przeprowadzić ręcznie, nie pojawi się jako OTA. A mnie męczy pytanie, które trochę boję się głośno zadać… czy na LG Optimus 2X pojawi się Jelly Bean?

Comments are closed.