MSI odważnie stawia Androida 2.3 przed Honeycomb. I to w zastosowaniu dla tabletów. Podczas trwających targów Computex 2011 firma zaprezentowała zarówno slate’y z „Plastrem Miodu”, jaki dwa dwie propozycje z Gingerbread: Enjoy 7 i Enjoy 10.

Mimo, iż oba urządzenia są dość oszczędne w sprzęcie, to mogą stać się przyjemnym wyborem w zakupach. Dziesięciocalowy MSI Enjoy 10 charakteryzuje rozdzielczość 1024 x 768 (tak! 4:3), 4 GB pamięci wewnętrznej i 512 MB RAM. Sercem urządzenia jest jednordzeniowy procesor ARM Cortex A8 z częstotliwością zegara 1,2 GHz. Cena dla rynku amerykańskiego to 299 USD (~820 PLN).

W mniejszy, bo siedmiocalowy tablet MSI Enjoy 7 upchnięto dokładnie te same podzespoły. Jedyną różnicą jest wspomniany ekran, którego rozdzielczość wynosi 800 x 480 pikseli. Jego cena ma być jeszcze niższa od tej dla 10 cali.

Start produkcji tabletów zaplanowano na czerwiec i już miesiąc później powinny pojawić się one na półkach sklepowych w Stanach Zjednoczonych. Krótko po tym urządzenia znajdą się także w sklepach na Starym Konytnencie i innych rejonach świata.

Ale dlaczego Gingerbread? Otóż MSI ocenia tę wersję jako bardziej kompatybilną i stabilną, niż Honeycomb. Nie wiemy czy z jakiego powodu, ale tablety nie dostały licencji na dostęp do Android Market. Producent zastrzega jednak, że w rynkowych egzemplarzach stworzone zostanie „obejście”, które umożliwi na pozyskiwanie aplikacji z innych źródeł. Nie wiadomo jednak, na czym miałoby to polegać.

Comments are closed.