Chińczycy to naród bardzo zmyślny i zaradny, to właśnie oni zaprezentowali drugi, po Sciphone Dream G2, chiński cud techniki napędzany Androidem – zzzPhone. Jeśli chodzi o design to najprawdopodobniej maczali w tym palce twórcy Chińskiego Programu Kosmicznego, i dlatego urządzenie ma też drugą nieoficjalną nazwę – Telefon Tajkonauty. Ten nowatorski wynalazek, wzorowany na hełmofonie Gagarina i misce Łajki posiada stronę internetową, która wygląda tak jak telefon, i z której możemy dowiedzieć się o rewolucyjnym charakterze zzzPhone – jest on wykonany w konstrukcji modułowej, można dodać sobie do telefonu moduł boom boxa (to pewnie ze zdjęcia), projektor, klawiaturę etc. Wszystko w jednym, prawie jak iPhone.
Pewnie myślicie że telefon jest drogi, że kosztuje $400, $500. Sprzedaż zzzPhone opiera się na starej chińskiej maksymie „good quality, cheap price”, co po naszemu znaczy „dać $119, mieć telefon, dorzucić jeszcze kilka dolców to mieć wybrać inny kolor”.
Steve Jobs już ma zzzPhone, a więc i Ty powinieneś go sobie kupić.

Wniosek – na poważnie.
Czeka nas wysyp tandety za sto kilkadziesiąt dolarów, która będzie udawać super nowoczesne telefony.
Rekomendacja – unikać telefonów z Androidem od chińskich firm których nazwy nie są znane.

zzzphone.jpg

Comments are closed.