Nie da się ukryć, że stacja dokująca dla Motoroli Atrix jest świetnym pomysłem. Kieszonkowy charakter telefonu oraz jego rozszerzenie w postaci klawiatury i ekranu sprawiają, że zwiększa się zasięg użyteczności smartfonów. Znaczenie łatwiej z takim udogodnieniem jest stworzyć dokument w edytorze tekstu lub przygotować szybki raport danych w arkuszu kalkulacyjnym.
Z pomysłu swojej firmy zadowolony musi też być sam Sanjay Jha – Dyrektor Generalny Motoroli. Zapowiedział on bowiem w ubiegłym tygodniu, że Lapdock dla Atrix nie był przedsięwzięciem jednorazowym i z pewnością podobne stacje dokujące pojawią się jeszcze w ofercie koncernu:
Ujrzycie wiele urządzeń naszej produkcji wykorzystujących te możliwości (stacji dokującej dla Atrix – przyp. red.) w drugiej połowie roku, poszerzających zasięg naszych Lapdocków zarówno o sektor odbiorcy biznesowego jak i detalicznego.
Comments are closed.