Jak się okazuje, w dzisiejszych czasach można zabronić sprzedaży nawet tego produktu, który na rynku jest już od dawna. Wojna patentowa trwa w najlepsze, a ostatnią ofiarą jest sam Galaxy Nexus, którego sprzedaż na terenie Stanów Zjednoczonych została wstępnie zakazana zgodnie z żądaniami firmy, która w swoim logo prezentuje nadgryzione jabłko.

Sprawa dotyczy czterech patentów Apple, w tym głównie mechanizmów wyszukiwania głosowego, który wedle sądu był jednym z czynników, które napędzały niezłą sprzedaż Neksusa – a który według Apple łamie patent związany z asystentem głosowym Siri.

Zakaz prawdopodobnie będzie chwilowy, a nim rzeczywiście stanie się wiążący, Apple musi zapłacić 96 milionów dolarów poręczenia. Jeśli firma Tima Cooka na taki krok się zdecyduje, wówczas zakaz sprzedaży może osiągnąć znacznie trwalszy status. Dziś powinniśmy wiedzieć więcej na ten temat, bowiem już dziś odbędzie się wstępne przesłuchanie po błyskawicznie złożonej przez Samsunga apelacji.

Niezależnie od jej wyniku, Apple swój główny cel już osiągnęło – przekonało kolejną grupę konsumentów, że Android rzeczywiście narusza ich prawa własnościowe. Spodziewam się, że to zwycięstwo firmie z Cupertino wystarczy, a zakaz szybko zostanie cofnięty, to przecież tylko polityka.

Comments are closed.