Jeśli wszystkie wydane do tej pory tablety z Androidem Honeycomb są dla Wasz za duże i nieporęczne, a na półkach sklepowych wypatrujecie produktów, które z łatwością zmieszczą się w dłoni albo skryją w czeluściach torby/plecaka, mamy dla Was dobrą wiadomość. Acer Iconia Tab A100 pojawi się w sklepach w pierwszej połowie sierpnia. No, przynajmniej w Stanach Zjednoczonych.

Nie ważne gdzie pojawi się jako pierwszy. Istotne jest to, że producent wreszcie uporał się z problemami dopasowania „Plastra miodu” do 7-calowego ekranu. Fakt, to zasługa samego Google, który publikując wydanie systemu 3.2, rozszerzył krąg kompatybilnych ekranów z dedykowaną dla tabletów wersją Androida. I tak na prawdę to Mountain View ponosi odpowiedzialność za poważne opóźnienia premiery Iconii Tab A100. Przypomnijmy, że przecież pierwsze plany wydania produktu na rynek mówił o 20 kwietnia.

Kłopoty z przystosowaniem Honeycomb do pracy z mniejszymi niż 10 cali ekranami zdawały się przeciągać w nieskończoność. Sam Google nie wydawał się być szczególnie przejęty tym stanem rzeczy. Acer podkreślał, że jest zdany sam na siebie, bo inżynierowie z Mountain View pracujący nad Androidem byli pochłonięci innymi problemami. Nie wnikamy.

Dopiero plotki o Honeycomb 3.2, które rozpuścili pracownicy Huawei, rozbudziły nadzieje. Chiński producent przechwalał się jednocześnie, że będzie pierwszym, który wyda na rynek 7-calowy tablet z tą wersją systemu, odbierając palmę pierwszeństwa Acerowi. Czy tak się stanie? Zobaczymy.

Siedmiocalowa Iconia A100 miała być pierwotnie wyposażona w dwurdzeniowy procesor Nvidia Tegra 250 1 GHz, 512MB pamięci RAM DDR2 oraz 8-gigowy dysk twardy eMMC (rozszerzalny za pomocą kart microSD). Za łączność odpowiadają moduły: 3G Huawei EM770W, Wi-Fi IEEE 802.11b/g/n oraz Bluetooth 2.1 + EDR. Cena, którą podaje Engadget to 300 USD (~840 PLN). W maju, gdy tablet był jeszcze w ofercie przedsprzedaży w Wielkiej Brytanii kosztował 399 GBP (~1800 PLN). Mikroskopijna różnica cen [sic!].

489 KOMENTARZE

Comments are closed.