Datowana na kwiecień roku pańskiego 2011 n.e. wojna, której zarzewia należałoby się dopatrywać w amerykańskiej Dolinie Krzemowej, przenosi się na drugą stronę Oceanu Spokojnego. Pacyfik wydawał się do tej pory nieposkromioną barierą dla dumnej watahy kierowanej przez wątłego z postury, niebezpiecznego w działaniu Stevena Paula Jobsa. Dowodzone przezeń wojska księstwa Apple najpierw uderzyły w eskortę handlową koreańskiego Samsunga na obszarze Stanów Zjednoczonych, zbliżając się niebezpiecznie do zachowań podobnych to tych, które miejsce miały podczas parzenia „bostońskiej herbatki”. Najświeższe doniesienia z frontu wskazują jednak na uderzenie w samo serce południowokoreańskiego giganta – Seul.

Apple złożyło pozew przeciwko Samsung Electronics w sądzie w Południowej Korei dotyczący naruszenia patentów należących do amerykańskiej firmy – donosi internetowe wydanie Bloomberg. Twórca iPhone’a złożył 22 czerwca przed sądem w Seulu wniosek, który nie zawierał szczegółowych roszczeń ze strony Cupertino. Serwis MoneyToday informuje jednak, że także na tym obszarze Apple chce walczyć za pomocą argumentu: „Samsung Galaxy S jest kopią projektu iPhone 3”.

„Będziemy kontynuować aktywną obronę i ochronę naszych własności intelektualnych” – napisano w oficjalnym oświadczeniu firmy. W wypowiedzi dla Bloomberg News, rzecznik koreańskiego oddziału Apple Steve Park, odniósł się do wcześniejszego stanowiska firmy. Jej zdaniem Samsung „rażąco” skopiował technologię i projekty Apple.

Przypomnijmy, że księstwo Doliny Krzemowej z Cupertino herbu Nadgryzione Jabłko uważa, iż telefony Samsunga (Galaxy S dokładniej) oraz tablet Galaxy Tab wpływają negatywnie na precyzyjnie i mozolnie budowaną do tej pory markę Apple’a. Została ona oparta ściśle zaprojektowanym wyglądzie i sposobie obsługi urządzeń rozpoczynających z przedrostkiem „i” oraz zarejestrowanych ikon występujących w systemie iOS. Lordowie księcia Stevena Paula Jobsa przeznaczyli 2 miliardy dolarów na działania reklamowe na przestrzeni od 2007 do 2010 roku, by móc zaistnieć w świadomości potencjalnych poddanych. Problem leży w tym, że Jabłkowici postrzegają urządzenia Galaxy, wykorzystywany w nich interfejs TouchWiz UI i obudowę jako nielegalne naruszenie ciężko wypracowanych dóbr intelektualnych.

1419 KOMENTARZE

  1. Idiotyczne wojny na patenty. Samsung startując do Apple powinien się spodziewać tego, że łatwo nie będzie i Apple na pewno wyciągnie równie głupawe argumenty. Tak się dzisiaj walczy. Jedyną skuteczną bronią przed głupimi patentami jest posiadanie innych idiotycznych patentów i wyciąganie ich w takich sytuacjach. Apple jest pod tym względem tak samo zły jak Google, Samsung, HTC, Microsoft i inni. Albo zlikwidujemy te idiotyczne patenty albo musimy do tego przywyknąć, bo żadna firma nie będzie siedziała cicho i kisiła swoich patentów gdy jest atakowana.

  2. E tam, Apple to troll patentowy. Zamiast walczyć na jakość i ceny to woli uwalić konkurencję w sądzie. To znaczy, że nie są wystarczająco konkurencyjni. Mnie to na pewno nie przekona do kupienia ich produktów. Już wolę Samsunga…

Comments are closed.