Wydaje się, że Google wraz z firmą ASUS postawiło na streaming i szeroko rozumianę technologię chmury przy premierze swojego pierwszego tabletu sygnowanego logiem Nexus. Stąd też pojawiła się wersja oferująca zaledwie 8GB i nieco droższa, posiadająca 16GB wbudowanej pamięci – przy czym oba modele nie mają opcji rozbudowy o karty microSD.

Klienci jednak nie byli na technologię chmury przygotowani. Jak się okazuje, wersja 16GB błyskawicznie znikła z Play Store, z kolei mniejszy Nexus stale był obecny. Dziś jednak ci, którzy mają dostep do bezpośredniego zakupu urządzenia (niestety nie w Polsce) mogą znowu zamawiać 16GB – ASUS dostarczył kolejną partię urządzeń.

Rzeczywiście trzeba przyznać, że chmura i owszem, to dobra rzecz. Jednak rozrywka obejmuje nie tylko konsumpcję treści multimedialnych, ale także chociażby gry. A taka FIFA 12 samodzielnie potrafi zająć 2GB miejsca w urządzeniu… więc 8GB to zdecydowanie niewiele.

Comments are closed.