Informator serwisu Engadget miał możliwość zobaczenia makiety nowego telefonu SE z Androidem. Jak pisze ten znany portal technologiczny, Sony Ericsson planuje wprowadzić na rynek smartphone do gier, firmowany brandem Playstation.
Engadget pisze też coś o samym urządzeniu:
Ekran o przekątnej 3.7 – 4.1″ i rozdzielczości WVGA lub lepszej, aparat 5 MP i najprawdopodobniej procesor Snapdragon 1GHz. Telefon jest prawie cały czarny, ze srebrnymi i białymi elementami. Urządzenie ma markę Xperia, ale wygląda jak skrzyżowanie Samsunga Captivate i PSP Go.
Do tego Android 3.0 z modyfikacjami w UI, oraz bezpośredni dostęp do gier Sony z Android Market.
Engadget sugeruje, że premiera odbędzie się w październiku, ale jeśli ma działać z Androidem 3.0 to raczej nie zobaczymy go w bieżącym roku.
Wygląda na to, że Sony Ericsson spóźni się ze swoim wynalazkiem o rok. W Markecie jest już PSX4Droid, wiec wszyscy którzy chcą sobie pograć w gry z PSXa już dawno zaopatrzyli się w tą aplikacje.
Twórca emulatora odniósł sukces więc pewnie pracuje też nad wersją dla PSP. Teoretycznie z emulacją przenośnej konsoli Sony mogą sobie poradzić tylko najmocniejsze telefony z Androidem (np. Samsung Galaxy S), ale za rok nie powinno być z tym problemów.
Nieporozumieniem wydaje się też procesor, Snapdragon 1GHz radzi sobie tylko z mniej wymagającymi grami z PSXa. Pewnie Sony sportuje tylko gry z którymi nie będzie problemów. Ale jaki to ma sens, jeśli z PSX4Droid można sobie pograć prawie we wszystkie tytuły z pierwszej konsoli Sony.
A jak powinno to wszystko wyglądać? Klika hitów z PSXa powinno pojawić się zaraz po premierze X10, co więcej w telefonie powinno być kilka gier na starcie, a reszta powinna być dostępna w Markecie, lub innym sklepie. Niestety, Sony o tym nie pomyślało i telefon nie ma multitouch więc granie odpada.
Nie dziwi więc, że ostatnie dwa lata (2008 i 2009) Sony Ericsson zakończył spadkiem sprzedaży i stratą.
Skrzyżowanie Samsunga Captivate i PSP Go – wizja Engadget
Comments are closed.