Rovio Academy logoRovio Mobile dostanie zastrzyk inwestycyjny w postaci 42 milionów dolarów. Wszystko za sprawą Niklasa Zennströma, założyciela Skype’a, Kazaa i Rdio. Stworzona przez niego grupa inwestycyjna Atomico Ventures zainwestował 42 milionów dolarów w fińskiego developera. Tworcy Angry Birds otrzymaja zatem solidne wsparcie, które – niewykluczone – pozwoli na dalszą jego ekspansję na rynku aplikacji mobilnych.

„Istnieje wspaniały produkt, olbrzymi sukces, a ponadto firma ma ogromna wizję… by dokonać ekspansji z telefonów na konsole, komputery i inne platformy. Ponadto wykonali [Rovio – przyp. red.] kawał świetnej roboty inwestując w merchandising, co niezwykle wzmocniło markę Angry Birds i rozwinęło ją do rangi całej platformy” – tłumaczył Zennström w wywiadzie dla Financial Times.

Zdaniem twórcy Skype’a Angry Birds jest marką która się przyjmie. To nie jest coś, co pójdzie w niepamięć. „To brand, z którym rynek będzie się stykać przez wiele, wiele lat. Myślę, że dla wielu dzieciaków jest bardziej znany niż Myszka Miki. Porównując z innymi tytułami jak Mario Bros, to bardzo popularna franczyza” – podkreśla.

W ocenie Zennströma, już teraz możemy zaobserwować coś pokroju kultu, którym obrasta marka Angry Birds. Zaznacza, że gra ma ogromne wsparcie ze strony społeczności użytkowników, co daje jej ogromną siłę. „Już tylko ten fakt sprawia, że jest to olbrzymi biznes. To jednocześnie pozwala na rozwój innych tytułów” – motywuje decyzję o inwestycji.

Na pytanie, czy sukces Angry Birds może być tylko szczęśliwym trafem, skoro Rovio stworzyło już 51 innych gier, które nie zyskały zbyt dużej popularności współtwórca sukcesu Kaaza zauważa, że firma zmieniła swój dotychczasowy model. „Wcześniej zajmowali się tworzeniem zleceń zewnętrznych oraz produkcją gier w Javie. Interesujące jest to, że w tym wszystkim chodzi o odpowiedni produkt w odpowiednim miejscu Stworzyli grę (…) w momencie gdy smartfony zaczęły zyskiwać na popularności” – zaznacza. Dodaje jednocześnie, że jak do tej pory, urządzenia te są wykorzystywane w głównej mierze do gier.

Zennström nie uważa, by w dotacji dla Rovio dopatrywać się sygnałów pęczniejącej banki mydlanej. To co widać w firmach tego typu to ich dominacja w tej kategorii i to one otrzymują z tego tytułu premię. Takie zachowania można obserwować obecnie coraz częściej. Niektóre z nich zyskują wysokie szacunki. Spełnienie tych oczekiwań może im zabrać jednak trochę czasu.

„Tempo wzrostu zwiększa się z każdym rokiem. Prowadząc Skype, podczas fazy jego wysokiego wzrostu, byliśmy najszybciej rozwijająca się firmą internetową; firmy takie jak eBay, Yahoo, AOL, a nawet Google rozwijały się wolniej w trakcie ich pierwszy dwóch lat istnienia. Później pojawił się YouTube rosnący szybciej niż Skype. Teraz Zynga i Groupon, a także Angry Birds rozbudowują się jeszcze szybciej” – tłumaczy sytuację na rynku. Wyjaśnia, że gdy widzimy tak ekstremalnie szybkie tempo wzrostu, zarówno w zakresie użytkowania, przychodów jak i zysku, czasem widać że firma oszacowywana jest na takim poziomie, jaki potrzebny jest dla jej rozwoju.

470 KOMENTARZE

  1. „Stworzyli grę (…) w momencie gdy smartfony zaczęły zyskiwać na popularności”

    Tak samo jak miliony innych developerów. Też stworzyli w tym czasie wiele gier i wcale nie odniosły one sukcesu. Tak więc myślę, że to nie jest główna przyczyna sukcesu Angry Birds. :) Po prostu dobry produkt, przyjemne postaci, duża grywalność, dobrze zaprojektowane, bardzo dobre i przemyślane wsparcie marketingowe. Po prostu gra zrobiona z głową. Jednak to wszystko nie dałoby aż takiego sukcesu gdyby autorzy po prostu nie mieli trochę więcej szczęścia niż inni. :)

Comments are closed.