CES 2010 miał być kolejnym przełomowym punktem dla rozwoju platformy Android. Dziennikarze przewidywali jakieś ciekawe premiery.
Niestety, nie pojawiło się wiele telefonów z Androidem, co więcej prawie wszystkie telefony były już znane od jakiegoś czasu.
Najdonioślejsza premiera dotyczyła telefonu Motorola Backflip.
Motorola przedstawiła też telefony na chiński rynek Motorola XT800 i Motorola MT710, które są już znane od jakiegoś czasu.
Lenovo Lephone to taka mała niespodzianka, pierwsze wzmianki o urządzeniu pojawiły się w sieci kilka dni przez CES.
Niespodzianką nie był LG GT540, parametry telefonu pojawiły się w profilu UA jakiś czas temu. Zaskoczenie mogła wywołać tylko obudowa.
Inni producenci telefonów nie pokazali niczego ciekawego.
Najwięcej było tabletów. Ale też nie było wielkich niespodzianek, większość urządzeń były znane już od kilku miesięcy.
Informacje o Inbrics M1, ICD Ultra, ICD Vega,
Notion Ink Adam pojawiły się we wcześniejszych doniesieniach prasowych.
Jedynymi nieznanymi wcześniej urządzeniami były Marvell Multimedia Tablet, i tablet fimy MSI.
Kolejną kategorię stanowiły prezentacje. Na uwagę zasługuje Nvidia z tabletami opartymi o procesor Tigra 2 oraz HP ze swoją wersją Android.
Jednak nic z tego nie wynika, nie podano żadnych nazw terminów etc.
Pokazy nie są dobrym miejscem na premierę jakiegoś epokowego urządzenia.
Za miesiąc odbędą się targi MWC w Barcelonie. Ale jeśli jakiś producent miałby zorganizować premierę telefonu, to na pewno nie będzie to zaskoczenie, najpierw w Internecie pojawi się mnóstwo informacji na jego temat.
Comments are closed.