Po tygodniach przecieków, domysłów i plotek wreszcie wiemy na pewno, że Google rzeczywiście sprzedaje teraz także 32-gigabajtową wersję tabletu Nexus 7. Co najciekawsze, cena wynosi 249 dolarów, czyli tyle, ile uprzednio kosztował Nexus z szesnastoma gigabajtami wbudowanej pamięci. Ten z kolei kosztuje 199 dolarów, a podstawowa wersja tabletu, o pojemności 8 GB została porzucona.

Oczywiście jak zawsze w takich przypadkach powstaje pytanie: jak nagrodzić tych, którzy kupili tablety jeszcze w starych cenach? Bowiem nagroda się należy po pierwsze za odwagę i wiarę w duet Google-Asus, a po drugie za samą różnicę cenową, która pojawiła się teraz. Obie firmy doszły do tego samego wniosku i podzieliły się obowiązkiem: klientów w Europie nagrodzi Asus, a tych z USA Google.

Użytkownicy, którzy zakupili 16GB tablet Nexus 7 przed 29 października otrzymają od Asusa voucher o wartości 30 euro. Ci z Wielkiej Brytanii dostaną podobny o wartości 25 funtów. Natomiast w Stanach Zjednoczonych kupon ma wartość 50 dolarów.

Brzmi przyjemnie, jednak są dwa haczyki w tej wiadomości. Po pierwsze aby kupon otrzymać, należy potrafić udowodnić zakup odpowiednim paragonem sklepów Google lub Asusa, co w naszym kraju może się okazać problemowe dla tych fanów, którzy kupowali tablet przez pośredników. Drugą mniej przyjemną informacją jest miejsce wykorzystania kuponu: nie, nie w Google Play Store, ale w sklepach Asusa. Także fani akcesoriów będą zadowoleni, ale fani aplikacji już nieco mniej.

Comments are closed.